Zatrzymany na ulicach Dobrego Miasta kierowca fiata, który mimo zakazu sądowego wsiadł za kierownicę.
- W niedzielę wieczorem policja z Dobrego Miasta zatrzymała kierowcę z niesprawnymi światłami.
- 30-letni mężczyzna prowadził pojazd, mimo aktywnego zakazu sądowego.
- Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązywał go od pół roku.
- Za złamanie tego zakazu grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Podczas rutynowej kontroli drogowej, policjanci z Dobrego Miasta zauważyli fiata poruszającego się bez działających świateł mijania. Po zatrzymaniu i sprawdzeniu dokumentów kierującego, okazało się, że 30-latek nie miał prawa prowadzić żadnego pojazdu mechanicznego. Mężczyzna ten był bowiem pod sądowym zakazem prowadzenia, który został mu nałożony pół roku temu i wciąż pozostaje w mocy.
Przypadek ten jest kolejnym przestrogą dla osób, które lekceważą orzeczenia sądowe. Zignorowanie zakazu prowadzenia pojazdów jest poważnym wykroczeniem, które może skutkować surowymi konsekwencjami prawnymi, w tym wieloletnim pozbawieniem wolności. Sprawą zajmą się teraz dochodzeniowcy, którzy przygotują materiały do sądu, aby oskarżyć kierowcę o złamanie postanowień zakazu.
KMP Olsztyn
