
W chłodną, deszczową noc olsztyńscy policjanci zauważyli starszego mężczyznę w krótkich spodenkach i bez butów. Ich szybka reakcja zapobiegła poważniejszym konsekwencjom i pokazała, że mundurowi są zawsze gotowi nieść pomoc potrzebującym.
- Niecodzienna interwencja olsztyńskiej patrolówki przy dworcu głównym
- Olsztyńska policja pokazuje ludzką twarz w codziennej służbie
Niecodzienna interwencja olsztyńskiej patrolówki przy dworcu głównym
W nocy z niedzieli na poniedziałek, 5 maja 2025 roku, około północy funkcjonariusze patrolujący okolice dworca głównego w Olsztynie dostrzegli starszego pana ubrany zupełnie nieadekwatnie do panującej aury. Mimo chłodu i padającego deszczu, mężczyzna miał na sobie jedynie krótkie spodenki i koszulkę na krótki rękaw, a co więcej – był boso. Jego stan wzbudził natychmiastową troskę policjantów.
Zdezorientowany senior nie potrafił samodzielnie wrócić do domu, choć znał swój adres. Mundurowi niezwłocznie podjęli działania – okryli go kocem termicznym i pomogli się ogrzać w radiowozie. Na miejsce wezwano również karetkę pogotowia, aby upewnić się, że mężczyzna nie wymaga hospitalizacji. Na szczęście jego stan zdrowia pozwolił mu bezpiecznie wrócić do własnych czterech ścian.
Olsztyńska policja pokazuje ludzką twarz w codziennej służbie
Ta sytuacja to kolejny przykład, że praca policjantów to nie tylko egzekwowanie prawa, ale przede wszystkim troska o mieszkańców miasta. Funkcjonariusze z Olsztyna po raz kolejny udowodnili, że ich motto „Pomagamy i chronimy” to coś więcej niż slogan – to codzienna rzeczywistość.
Dzięki ich czujności i empatii udało się uchronić starszego człowieka przed skutkami wychłodzenia oraz zapewnić mu bezpieczeństwo w trudnych warunkach pogodowych. Takie gesty przypominają nam wszystkim, jak ważne jest zwracanie uwagi na osoby w potrzebie, zwłaszcza podczas kapryśnej wiosennej aury.
Wg inf z: Policja Olsztyn