W przypadku trzynaściorga młodych mieszkańców powiatu olsztyńskiego ta parafraza znanego powiedzenia potwierdza się. Mowa o uczestnikach eliminacji powiatowych do XLIII Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego Młodzieży Szkolnej im. Marii Zientary-Malewskiej.
O miano najlepszego mówcy uczniowie walczyli w trzech kategoriach: szkół podstawowych, klas VII i wygasających klas gimnazjalnych oraz szkół ponadgimnazjalnych. Zadanie mieli niełatwe, ponieważ regulamin określał wymogi czasowe, czyli 5 i 10 minut, w zależności od reprezentowanej kategorii. Wystąpienia miały dotyczyć tematyki regionalnej, związanej z zabytkiem, osobą, krajobrazem lub wydarzeniem. Wypowiedzi powinny były być spontaniczne, sugestywne, zaprezentowane barwną i piękną polską prozą. Dopuszczalne były inne formy wzbogacenia prezentacji jak np. śpiew, gra na instrumentach muzycznych, stroje ludowe, cytaty.
Komisja wytypowała troje zwycięzców, którzy będą reprezentować powiat w wojewódzkim etapie konkursu w Lidzbarku Warmińskim. Są to:
- Aleksandra Jędruszczak ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Ziemi Warmińskiej w Barczewie – w kategorii szkół podstawowych
- Maciej Kuciński ze Szkoły Podstawowej w Szczęsnem – w kategorii klas VII i wygasających klas gimnazjalnych
- Katarzyna Tatol z I Liceum Ogólnokształcącego w Zespole Szkół im. K.C. Mrongowiusza w Olsztynku
- Prezentowałam tekst autorski opisujący spacer po skansenie w Olsztynku. Przygotowałam go z pomocą pani polonistki. Oczywiście jestem bardzo zadowolona z werdyktu, choć nie ukrywam, że trochę mi brak wiary we własne umiejętności – mówiła Katarzyna Tatol po ogłoszeniu wyników. - Piękne mówienie jest ważne, to ono kształtuje wizerunek człowieka. A jak nauczyć się poprawnej polszczyzny? Warto czytać książki, osobiście najczęściej sięgam po te o tematyce młodzieżowej.
Dyrektor Wydziału Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej w Starostwie Powiatowym w Olsztynie cieszy się z dużej frekwencji w konkursie i poziomu prezentowanych wypowiedzi. – Teksty były bardzo dobrze dobrane, był tekst autorski, jedna z uczestniczek wystąpiła w stroju ludowym mówiąc gwarą warmińską. Krasomówcy dzielili się swoimi wypowiedziami. Posługiwali się bogatym słownictwem. Sztuka tez jest poradzić sobie ze stresem w momencie zapomnienia tekstu i kontynuacji wypowiedzi. To bardzo budujące, że młodzi ludzie w dobie telefonii komórkowej chcą doskonalić posługiwanie się językiem polskim, chcą pięknie mówić i uczyć się sztuki autoprezentacji. Zdobyte umiejętności przydadzą się w dorosłym życiu – podsumowała Barbara Guga.
Wszystkim uczestnikom życzymy zatem satysfakcji z umiejętności krasomówczych, przyjemności w dalszym szlifowaniu warsztatu oratorskiego, a za zwycięzców trzymamy kciuki 24 października podczas eliminacji wojewódzkich.
