Już nie zwykła trasa, a deptak, któremu towarzyszy szpaler drzew. Ulica Skłodowskiej-Curie zdecydowanie zmieniła swój charakter, a uroku dodają jej właśnie posadzone graby.
Tramwajowa inwestycja to nie tylko wymiana podziemnych sieci, budowa trakcji czy przebudowa układu drogowego. To jednocześnie zdecydowana metamorfoza części miejskiej przestrzeni.
Zmiany są zauważalne praktycznie na całej długości realizowanego projektu. Szczególnie widoczne są w Śródmieściu i w pobliżu historycznej części naszego miasta. Dziesiątki posadzonych drzew, nowe nawierzchnie chodników, przestrzeń zwrócona pieszym - tak zmienia się nasze miasto.
Niejako naturalnym przedłużeniem Starego Miasta stał się fragment ul. Skłodowskiej-Curie między Wyzwolenia a 11 Listopada. To odcinek, który już nie będzie dostępny dla ruchu samochodowego.
- Już możemy zaobserwować, jak zmieniła się ta ulica - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Poza nową nawierzchnią właśnie zostało tu posadzonych osiem grabów, które w pełnej krasie będziemy mogli podziwiać od wiosny. Do tego zostaną tu ustawione ławki czy kosze na śmieci. To kolejna przestrzeń, którą zwracamy mieszkańcom.
Nasadzenia przez pięć lat będą objęte opieką wykonawcy. Miejsca zostały wybrane w taki sposób, aby nie kolidowały z istniejąca infrastrukturą podziemną, a także nie utrudniały w dojściu do budynków i lokali usługowych. Kolejne nasadzenia pojawią się także w rabatach zaprojektowanych na pl. Jedności Słowiańskiej, m.in. przy rondeli.
Zadrzewianie realizowane przy okazji budowy nowej tramwajowej infrastruktury to niemal trzy tys. drzew. Dotychczas zasadzonych zostało ponad 1,8 tys.
Powróć do archiwum
