Wspólny projekt polskich i niemieckich uczniów

Współpraca powiatu olsztyńskiego z powiatem Osnabrück to nie tylko porozumienie na poziomie samorządów. Dobre relacje widać też między innymi wśród polskich i niemieckich szkół. Na początku grudnia przedstawiciele Zespołu Szkół w Biskupcu odwiedzili Bramsche. Powodem była realizacja wspólnego projektu pod nazwą „Od niechęci do przyjaźni – stosunki polsko-niemieckie w oparciu o historię i teraźniejszość regionów Olsztyn i Osnabruck”. Relacja Julii Banach, uczennicy LO.

2 grudnia grupa piętnastu uczniów, pod opieką pań Bogumiły Radomskiej i Joanny Marcinkowskiej, udała się do Niemiec, w ramach projektu Erasmus. Warto jeszcze wspomnieć o naszym niezastąpionym kierowcy, panu Eugeniuszu, który dowiózł nas na miejsce bezpiecznie i na czas. No, może nawet nieco przed… Nasze przedwczesne dotarcie nie okazało się jednak żadnym problemem. Zostaliśmy ugoszczeni w domu pana Klausa, opiekuna grupy niemieckiej, gdzie zmęczeni podróżą wypiliśmy gorącą czekoladę i odpoczęliśmy. Później, zgodnie z harmonogramem, pojechaliśmy do szkoły w Bramsche. Poznaliśmy tam naszych nowych kolegów, zjedliśmy przygotowaną przez nich kolację i bawiliśmy się. Gra w chowanego w wielkiej szkole, przy zgaszonych światłach, to naprawdę świetny ubaw! Wieczorem udaliśmy się do swoich tymczasowych domów, gdzie bliżej poznaliśmy niemieckich przyjaciół i wreszcie wskoczyliśmy do łóżek.

Następnego dnia dane było nam zwiedzić szkołę, zobaczyć jak wyglądają lekcje oraz zacząć pracę nad naszym projektem „Od niechęci do przyjaźni – stosunki polsko-niemieckie w oparciu o historię i teraźniejszość regionów Olsztyn i Osnabruck”. Później zwiedzaliśmy Bramsche z naszymi kolegami oraz złożyliśmy wizytę burmistrzowi miasta. Wieczór spędziliśmy wspólnie, dalej się integrując.

Ostatniego dnia w Bramsche kontynuowaliśmy prace projektowe. Spędziliśmy nad nimi kilka godzin, a na koniec przedstawiliśmy efekty. Po lunchu udaliśmy się do Osnabrück na jarmark świąteczny, gdzie mogliśmy zrobić zakupy i spróbować tutejszych przysmaków. Po powrocie do Bramsche, czekała na nas pożegnalna, niemiecka kolacja w jednej z miejscowych restauracji.

Pobyt w Berlinie był jeszcze ciekawszy! Cały czas byliśmy zabiegani. Udało nam się zobaczyć gmach parlamentu Rzeszy, Pomnik Pomordowanych Żydów Europy, wystawę zatytułowaną „Topografia Terroru” oraz muzeum Muru Berlińskiego przy Checkpoint Charlie. W ten sposób zdobyliśmy cenne informacje, które z pewnością wykorzystamy w naszym projekcie. Warto również wspomnieć, jak ogromne wrażenie wywarły na nas te obiekty – przez większość czasu byliśmy pogrążeni w zadumie.

Kolacja w bawarskiej restauracji była znakomitym pomysłem na zakończenie wycieczki. Było głośno, wesoło i przede wszystkim smacznie! Poczuliśmy się jak na prawdziwym Oktoberfest. Pożegnanie z niemieckimi przyjaciółmi było naprawdę wzruszające. Nie możemy się doczekać naszego kolejnego spotkania w czerwcu.

Julia Banach 2c LO