Niebezpieczny kierowca w Olsztynie: przekroczył prędkość i był pijany
Niebezpieczna jazda zakończona zatrzymaniem w Olsztynie: pijany kierowca za kółkiem i poszukiwany przez sąd
  1. Policja w Olsztynie zatrzymała kierowcę audi, który przekroczył dozwoloną prędkość.
  2. Okazało się, że 35-letni mężczyzna prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu.
  3. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
  4. Kierowca już wcześniej stracił prawo jazdy.
  5. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie.
  6. Został on poszukiwany w celu odbycia kary 145 dni pozbawienia wolności za przestępstwo narkotykowe.
  7. Mężczyzna został zatrzymany i trafi do zakładu karnego.
  8. Odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, co grozi karą do 3 lat więzienia.

Środek zimy, a nasze miasto nie przestaje dostarczać emocji. W ostatni czwartek, mieszkańcy alei Sikorskiego mogli być świadkami, jak olsztyńscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej audi, które zdecydowanie zbyt szybko przemknęło przez ich spokojną ulicę. To, co wydawało się rutynową kontrolą prędkości, szybko przerodziło się w dramatyczne wydarzenie, odsłaniając ciemniejszą stronę jazdy po alkoholu i ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości.

W tej opowieści połączyły się różne nici losu, tworząc wzór, który niestety zbyt często pojawia się na drogach naszego miasta. Mężczyzna za kierownicą, mając więcej niż pół promila alkoholu we krwi, zdecydował się na podróż, która mogła mieć tragiczne skutki dla niego i innych uczestników ruchu drogowego. Co więcej, okazało się, że 35-latek nie miał prawa siadać za kierownicę, a jego przeszłość skrywała jeszcze więcej sekretów – był poszukiwany przez olsztyński sąd za przestępstwo narkotykowe.

To przypomnienie, jak bardzo skomplikowane mogą być historie stojące za z pozoru prostymi wykroczeniami drogowymi. Zatrzymany mężczyzna teraz stoi przed kolejnym rozdziałem swojego życia, który będzie musiał spędzić za kratkami. Przy okazji, jego historia staje się ostrzeżeniem dla innych, pokazując, jak daleko mogą zaprowadzić złe decyzje. Dla mieszkańców Olsztyna niech będzie to przypomnienie, że bezpieczeństwo na drogach zaczyna się od odpowiedzialności każdego z nas.


Na podst. KMP Olsztyn