W sezonie wakacyjnym, kiedy wielu z nas planuje wymarzone urlopy, przestępcy nie próżnują i starają się wykorzystać naszą naiwność. Policja ostrzega przed rosnącą liczbą oszustw związanych z wynajmem kwater, które mogą skutkować utratą znacznych sum pieniędzy. Przykład jednej z ofiar, która straciła ponad 600 złotych, pokazuje, jak łatwo można paść ofiarą takich machlojek.
Przypadek oszustwa na wynajem apartamentu
Jak działały oszustwa „na kwaterę”?
Jak unikać oszustw przy wynajmie kwater?
Przypadek oszustwa na wynajem apartamentu
Do olsztyńskiej policji zgłosiła się kobieta, która z niepokojem relacjonowała, że padła ofiarą oszustwa przy wynajmie apartamentu w Trójmieście. Szukając miejsca na weekendowy wypoczynek, natknęła się na atrakcyjną ofertę zamieszczoną na popularnym portalu ogłoszeniowym. Po wstępnym kontakcie z rzekomym właścicielem, oszust poprosił o dodatkowe informacje, takie jak numer telefonu oraz adres e-mail, co miało służyć do przesłania szczegółów dotyczących wynajmu.
Jak działały oszustwa „na kwaterę”?
W momencie, gdy kobieta przekazała swoje dane, oszust zlecił jej wpłatę zaliczki za pomocą kodu BLIK. Niestety, po dokonaniu przelewu nie otrzymała żadnego potwierdzenia rezerwacji, co wzbudziło jej wątpliwości. Próby kontaktu z najemcą okazały się bezskuteczne, co tylko potwierdziło jej obawy. Ostatecznie, skontaktowała się z osobą, której dane były podane w ogłoszeniu, i dowiedziała się, że mężczyzna nie ma nic wspólnego z wynajmem apartamentów. Straty, które poniosła, wyniosły ponad 600 złotych.
Jak unikać oszustw przy wynajmie kwater?
W obliczu rosnącej liczby oszustw, warto pamiętać o kilku zasadach, które mogą pomóc w uniknięciu nieprzyjemnych sytuacji. Po pierwsze, zawsze zachowujmy czujność przy internetowych transakcjach. Porównujmy ceny wynajmu z innymi ofertami w podobnej lokalizacji i standardzie – zbyt atrakcyjne propozycje powinny wzbudzać naszą ostrożność. Ważne jest również, aby dopytać o dokładną lokalizację oraz zebrać jak najwięcej informacji o obiekcie. Uczciwy wynajmujący nie powinien mieć problemu z wystawieniem paragonu czy faktury, nawet na poziomie zaliczki. Również opinie zadowolonych klientów mogą być fałszywe, dlatego warto szukać informacji w różnych źródłach. Na koniec, należy zachować wszelką dokumentację związaną z transakcją – mogą się okazać nieocenione w przypadku konieczności dochodzenia swoich praw.
Na podstawie: Policja Olsztyn