Jak znaleźć dobrego dermatologa?

Trądzik różowaty to choroba, która jest problemem bardzo wielu osób i to nie tylko w okresie dojrzewania. Duża część moich znajomych zmagała się z tą uciążliwą dolegliwością z lepszy lub gorszym skutkiem. Jednym leczenie pomagało od razu, inny walczyli z tym utrapieniem długi, długi czas. Jednak większość zaczynała od wpisania w wyszukiwarkę np. dermatolog Kielce. Oczywiście nie ma w tym nic złego. W dzisiejszych czasach jest to pierwszy krok do znalezienia praktycznie każdych usług. Jednak warto też zrobić coś więcej. Co takiego? Mam kilka pomysłów.
Poznaj swojego wroga przed wizytą u dermatologa
Punkt pierwszy to odpowiednie przygotowanie się przed wizytą w gabinecie dermatologicznym. Może wydawać się to zbędne, bo przecież idę do lekarza, więc to on mi powinien o wszystkim powiedzieć”. Racja, powinien. Jednak bądźmy realistami. Każdy lekarz, nawet genialny specjalista z dziedziny dermatologii o szerokiej wiedzy i złotym sercu, jest ograniczony przez czas. Tym bardziej, jeśli jesteśmy skazani na nasz ukochany Narodowy Fundusz Zdrowia i około 10 minut (przy dobry wiatrach) na pacjenta. Oczywiście każdy pacjent jest równie ważny i każdemu należałoby pomóc, ale jeśli możemy sami wykazać nieco inicjatywy to czemu tego nie zrobić? Mając większą wiedzę na temat naszej choroby nie tylko możemy dowiedzieć się pewnych rzeczy, których lekarz prowadzący nie zdążył nam przekazać, ale również lepiej przygotowani, możemy zadać konkretniejsze pytanie podczas wizyty w jego gabinecie. Także zwiększając swoją wiedzę możemy tylko zyskać! Tylko żeby nie było, że w takim razie zaczynamy się leczyć sami…
Zasięgnij opinii na temat lekarza
Wspomniana wyszukiwarka to świetny sposób, by znaleźć konkretnego specjalistę, ale również, by dowiedzieć się co nieco na jego temat. Dlatego warto, nawet przed umówieniem pierwszej konsultacji dermatologicznej , sprawdzić opinie innych pacjentów na temat danego lekarza. Oczywiście trzeba traktować je z odpowiednim dystansem, zdarzają się różne sytuacje i to nie zawsze pan czy pani doktor są winni. Ale jeśli pewne zarzuty się powtarzają, możemy zacząć brać pod uwagę, że coś może być na rzeczy. Na pewno warto być wyrozumiałym w stosunku do dermatologa (w końcu to też tylko człowiek), ale nie wszystko można wytłumaczyć brakiem czasu.
Nie zniechęcać się nietrafionymi diagnozami dermatologa
Tak jak pisałem na wstępie, część moich znajomych leczyła trądzik bardzo długi czas. Czy były to niesamowicie ostre i trudne przypadki? Niekoniecznie. Czasem rozchodziło się o postawienie odpowiedniej diagnozy i dobranie do niej kuracji. Z tym, że w niektórych przypadkach trwało to naprawdę długo. Niestety nie ma jednego, cudownego leku na problemy skórne, który raz, dwa rozwiąże ten niezbyt atrakcyjny kłopot. Czasem znalezienie odpowiedniego środka, który nam pomoże musi potrwać. A i ścisłe trzymanie się zaleceń specjalisty dermatologa bywa problematyczne. Nie należy się zniechęcać. Jeśli czujemy, że lekarz faktycznie chce nam pomóc i stara się rozwikłać zagadkę, którą jest powód naszych problemów dajmy mu czas. Jednak jeśli tak zwany specjalista po raz 10 pyta się nas o to samo i dziwi się czemu przepisane leki nie działają, nie bójmy się zmienić lekarza. Na pewno w końcu uda się trafić na konkretną osobę.
Walka z trądzikiem nie jest łatwa, ale zawsze warto ją podjąć. Pójście do lekarza to pierwszy krok na drodze do pięknej, gładkiej skóry, a co za tym idzie, większej pewności siebie. Także telefon w dłoń i rejestrować się! Lepiej wcześniej, niż później.
Autor: Zewnętrzny materiał partnerski