
Niepewność w przedszkolnych dotacjach staje się poważnym problemem dla gmin. Olsztyn nie jest wyjątkiem!
- Olsztyn w obliczu wyzwań związanych z dotacjami dla przedszkoli
- Przeszłość i przyszłość dotacji dla przedszkoli w Olsztynie
Olsztyn w obliczu wyzwań związanych z dotacjami dla przedszkoli
W Olsztynie, jak i w wielu innych miastach Polski, narasta problem niejasnych przepisów dotyczących dotacji dla przedszkoli. W ostatnich latach około 350 samorządów zmaga się z konsekwencjami niejednoznacznych orzeczeń sądowych, które wpływają na ich budżety. Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, podczas spotkania prasowego w Urzędzie Miasta, podkreślił, że gmina działała zgodnie z obowiązującymi przepisami i w dobrej wierze.Przeszłość i przyszłość dotacji dla przedszkoli w Olsztynie
Dotacje dla niepublicznych przedszkoli w Olsztynie były do tej pory ustalane na podstawie wydatków bieżących ponoszonych przez przedszkola publiczne. Zmiana prawa w 2013 roku wprowadziła nowe zasady, które jednak rodzą pytania o sposób naliczania dotacji sprzed tej daty. Zastępca prezydenta Ewa Kaliszuk zaznaczyła, że gmina nie uwzględniała dochodów gromadzonych przez przedszkola publiczne przy ustalaniu wysokości dotacji, co było zgodne z wcześniejszymi interpretacjami Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz Ministerstwa Finansów. Mimo tego, sądy pierwszej i drugiej instancji wydały orzeczenia niekorzystne dla Olsztyna. Gmina zdecydowała się na złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego, licząc na pozytywne rozstrzyganie sprawy. Jak zauważono, sytuacja ta dotyczy nie tylko Olsztyna – inne samorządy, takie jak Kętrzyn, również borykają się z ogromnymi roszczeniami finansowymi. W obliczu tych wyzwań Olsztyn stara się zachować przejrzystość w wydatkowaniu środków publicznych oraz dbać o prawidłowe funkcjonowanie systemu edukacji przedszkolnej. To ważny temat dla mieszkańców miasta, którzy mają prawo oczekiwać stabilności i jasności w kwestiach dotyczących finansowania edukacji ich dzieci.Według informacji z: Urząd Miasta Olsztyna