
Niecodzienna sytuacja na ulicach Olsztyna zwróciła uwagę służb – kierowca, który spowodował kolizję, miał na sumieniu poważne wykroczenia. Jego nieodpowiedzialne zachowanie może teraz kosztować go nawet kilka lat więzienia.
- Kolizja na ul. Pstrowskiego w Olsztynie zaskoczyła policję
- Olsztyn ujawnia kolejne przewinienia kierowcy fiata
Kolizja na ul. Pstrowskiego w Olsztynie zaskoczyła policję
W poniedziałkowe popołudnie, 26 maja 2025 roku, około godziny 17:00 na olsztyńskiej ulicy Pstrowskiego doszło do zdarzenia drogowego, które szybko przyciągnęło uwagę funkcjonariuszy. Kierujący fiatem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy forda, co zakończyło się zderzeniem obu pojazdów. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a sprawa została zakwalifikowana jako kolizja.
Jednak to, co wyszło na jaw podczas policyjnej interwencji, było znacznie poważniejsze niż samo zdarzenie drogowe.
Olsztyn ujawnia kolejne przewinienia kierowcy fiata
Podczas kontroli okazało się, że 36-letni mężczyzna prowadził samochód mimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami. To jednak nie koniec jego problemów z prawem – tablice rejestracyjne zamontowane na pojeździe były przypisane do innego auta. Taka praktyka jest traktowana przez prawo jako przestępstwo i grozi za nią kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem nie tylko za spowodowanie kolizji, ale również za poważne naruszenia przepisów ruchu drogowego. Sprawa ta przypomina o konieczności przestrzegania prawa i odpowiedzialności na drodze.
Według informacji z: KMP Olsztyn