Sezon grzewczy: policja i straż przypominają o przeglądach kominów

W regionie pojawiają się przypadki zapalenia sadzy w przewodach kominowych. Służby alarmują, że zaniedbania zwiększają ryzyko pożaru i zatrucia tlenkiem węgla.
- W Olsztynie policja i straż zwracają uwagę na obowiązki właścicieli
- Postępowanie przy zapaleniu sadzy i konsekwencje zaniedbań
W Olsztynie policja i straż zwracają uwagę na obowiązki właścicieli
Komenda Miejska Policji w Olsztynie oraz straż pożarna informują o rosnącej liczbie interwencji związanych z zapaleniem sadzy. Obowiązek utrzymania w należytym stanie instalacji gazowych i przewodów kominowych ciąży na właścicielach i zarządcach nieruchomości. Przeglądy techniczne przewodów powinny być wykonywane regularnie, a dokumentację przeglądów mogą sprawdzać zarówno strażacy, jak i firmy ubezpieczeniowe po zdarzeniu.
Przepisy nakładają konkretne terminy czyszczenia przewodów. Zgodnie z przepisami: dla przewodów dymowych przy spalaniu paliw stałych rekomendowane jest czyszczenie cztery razy w roku, przy paliwach ciekłych dwa razy w roku, a przewody wentylacyjne powinny być czyszczone raz w roku. Odwołania prawne do tych obowiązków zawarte są w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 21 kwietnia 2006 r. (Dz.U. 2006 nr 80 poz. 563) oraz w Prawie budowlanym (Dz.U. 2013 poz. 1409 z późn. zm.), które przewiduje coroczne kontrole instalacji i przewodów kominowych.
Postępowanie przy zapaleniu sadzy i konsekwencje zaniedbań
W przypadku zapalenia sadzy pierwszym krokiem jest wezwanie straży pożarnej i wygaszenie paleniska. Należy zamknąć dopływ powietrza do pieca – zarówno od dołu, jak i od góry – oraz sprawdzić przewód kominowy na obecność pęknięć lub uszkodzeń. Nie wolno wlewać wody bezpośrednio do palącego komina; może to spowodować pęknięcie lub rozerwanie przewodu. Po interwencji straży konieczne jest wezwanie kominiarza do oczyszczenia przewodów i oceny ich stanu technicznego.
Zaniedbanie obowiązków wiąże się z konsekwencjami. Za brak przeglądów i czyszczenia właściciel lub lokator może otrzymać mandat w wysokości do 500 zł. W skrajnych przypadkach brak kontroli może skutkować odcięciem dostaw gazu ze względów bezpieczeństwa. Firmy ubezpieczeniowe mogą również odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli pożar wynikł z niesprawdzonych instalacji. Najpoważniejszym zagrożeniem pozostaje zatrucie tlenkiem węgla, które w sezonie grzewczym prowadzi do wielu ciężkich zatruć i zgonów.
na podstawie: Policja Olsztyn.
Autor: krystian